Po II wojnie światowej dawny sanacyjny wicepremier wrócił z intenrowania w Rumunii do Polski. Zachęcał go do tego m.in. osobisty wysłannik Bolesława Bieruta, Jerzy Borejsza, który powiedział mu: "Potrzebujemy pana. Wybrzeże, morze, Gdynia czekają na zagospodarowanie. Pańska wiedza, doświadczenie i uczciwość są dla nas dostateczną rekomendacją." On uwierzył i wrócił. Został delegatem rządu do spraw odbudowy Wybrzeża i przewodniczącym Komisji Planu Rozbudowy Trójmiasta. W 1947 roku został nawet posłem na Sejm Ustawodawczy. W rok później odesłano go jednak na przymusową emeryturę i wyrzucono z zajmowanej willi. Dostał zakaz osiedlania się na Wybrzeżu i w stolicy. Zamieszkał więc wraz z rodziną w małym mieszkanku w Krakowie. Odsunięty na margines życia państwowego, poświęcił się nauce. Był inwigilowany przez Urząd Bezpieczenstwa. Cenzura nie dopuszczała do wydania jego "Dziejów gospodarczych świata". Kiedy szykany zelżały, pracował jako wykładowca historii gospodarczej na Uniwersytecie Jagiellońskim i w Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni. Pisał książki i podręczniki. Współpracował też z Polskim Słownikiem Biograficznym. Jest autorem wielu ważnych publikacji z obszaru chemii, ekonomii i historii, wydanych przed i po wojnie, po polsku i w językach obcych: po niemiecku, angielsku i francusku. Ostatnią jego ważną pracą była opinia do koncepcji budowy Portu Północnego w Gdańsku. Trzy dni przed śmiercią "w uznaniu nieprzemijających zasług dla rozwoju polskiej gospodarki morskiej, floty handlowej oraz portu i miasta Gdyni”, jako „budowniczy Centralnego Okręgu Przemysłowego” i „wybitny przedstawiciel polskiej myśli gospodarczej” otrzymał tytuł doktora honoris causa nauk ekonomicznych Uniwersytetu Gdańskiego. Więcej informacji, ciekawostek i materiałów o Eugeniusz Kwiatkowskim znajdziesz na dalszych stronach naszego serwisu.